niedziela, 23 kwietnia 2023

Chlebek bananowy

Lubię czasami zjeść takie ciastowate ciasta ;) bez owoców widocznych na pierwszy rzut oka, bez kremu po prostu samo ciasto. Czasem w mojej lodówce można znaleźć banany w skórce już prawie brązowej i to oznacza, że pora zrobić chlebek bananowy. Do zrobienia jednej keksówki potrzebujemy: 


4 mocno dojrzałe banany
150 g masła
165 g cukru
1 jajko
1 łyżeczka cukru wanilinowego
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
160 g mąki pszennej
100 g mąki kokosowej lub mąki krupczatki, ja wybieram tę kokosową ;)


Masło rozpuszczamy w rondelku. W tym czasie obieramy banany i rozgniatamy je widelcem w misce. Dodajemy masło i cukier i miksujemy. Następnie dodajemy jajko dalej miksując na wolnych obrotach i dodajemy kolejne składniki suche: cukier wanilinowy, sodę, sól oraz mąki. Ja wybieram zdecydowanie tę kokosową, bo nadaje specyficznego smaku ciasta. Masa jest dość gęsta. Przekładamy ją do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika na 55 minut i pieczemy w 180°C w opcji góra dół. Wybornie smakuje solo, ale też bywa dobry przesmarowany jakimś ciekawym kremem. Tylko nie poparzcie się jak będziecie próbować jeszcze ciepłe :)

wtorek, 18 kwietnia 2023

Focacia Barese

Dziś zabiorę Was w podróż do południowych Włoch. Takiej focacci jak w Bari nie zjecie nigdzie indziej. No chyba, że sami ją zrobicie z tego przepisu ;) Swój wyjątkowy smak i puszystość zawdzięcza ona zawartości puree ziemniaczanego. Jest to kulinarne dzieło sztuki kuchni apulijskiej.

Ciasto:
280 g mąki chlebowej 00 (można użyć tortowej 450)
4 łyżeczki cukru białego
1,25 łyżeczki soli
1 łyżeczka drożdży instant 
0,75 szklanki ciepłej wody
1,5 łyżki oliwy z oliwek
125 g puree ziemniaczanego (gotowanych ziemniaków przegniecionych przez praskę)

Do wyrastania:
2 łyżki oliwy z oliwek

Do pieczenia:
4 łyżki oliwy z oliwek

Dodatki:
15 pomidorków koktailowych
2 gałązki świeżego rozmarynu
0,25 łyżeczki soli morskiej
15 oliwek kalamata bez pestek jak ktoś lubi ;)


Ziemniaki obieramy, kroimy na kawałki i gotujemy do miękkości około 15 minut. Następnie odcedzamy ziemniaki i przegniatamy praską lub tłuczkiem, aż będą gładkie i pozbawione grudek. Odstawiamy do wystygnięcia. 

W misce mieszamy mąkę, sól, cukier, drożdże i robimy wgłębienie na środku. Wlewamy do miski oliwę oraz ciepła wodę i mieszamy całość silikonową szpatułką aż do połączenia składników. Ciasto powinno być zbyt lepkie, żeby wyrabiać je ręcznie. Dodajemy puree ziemniaczane i dokładnie mieszamy z masą najlepiej rozgniatając ciasto o ścianki miski. Po wymieszaniu składników formujemy z ciasta kulkę w misce. 

Pierwsze wyrastanie - przykrywamy miskę folią spożywczą a następnie umieszczamy miskę w ciepłym miejscu (ok 25°C) na 30 minut. Ciasto powinno prawie podwoić swoją objętość. 

Bierzemy drugą miskę i skrapiamy ją dwoma łyżeczkami oliwy z oliwek, a następnie rozsmarowujemy  ją po ściankach miski. Przerzucamy ciasto do nowej miski, a następnie składamy krawędzie ciasta do środka i tak sześć razy. Formujemy kulkę i ponownie przykrywamy ciasto folią spożywczą. 

Drugie wyrastanie -  umieszczamy miskę w ciepłym miejscu (ok 25°C) na 30 minut. Ciasto powinno prawie podwoić swoją objętość. 

W międzyczasie przygotuj formę kwadrat ok 23x23cm lub tortownicę o średnicy ok 24 cm. Wlewamy 2 łyżki oliwy z oliwek, a następnie rozprowadzamy ją po całej blaszce.  

Przekładamy ciasto do przygotowanej formy i rozciągamy je na całą powierzchnię blaszki. Przykrywamy folią spożywczą. 

Trzecie wyrastanie -  umieszczamy miskę w ciepłym miejscu (ok 25°C) na 40 minut. Ciasto powinno urosnąć o około 30%. Te 3 wyrastania ciasta są konieczne. Krótszy czas wyrastania powoduje, że smak mocno odbiega od oryginału.

Piekarnik rozgrzewamy do 220°C. Piekarnik powinien nagrzewać się przynajmniej 15 minut. 

Wyjmujemy ciasto z ciepłego miejsca i smarujemy go kolejnymi 2 łyżeczkami oliwy. Tak wiem dużo tej oliwy, mieszkańcy Bari mówili, że tak smakuje najlepiej. Robimy palcami wgłębienia w cieście kilkukrotnie zanurzając palce w cieście. Następnie ściskamy każdego pomidorka, aby odrobinę pękł i wkładamy go w ciasto. Ponownie polewamy ciasto 2 łyżkami oliwy z oliwy tak, aby wypełniły się powstałe rowki. Całość posypujemy rozmarynem i solą morską. 

Przygotowaną focaccię wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 25-30 minut, aż wierzch stanie się głęboko złoty i chrupiący, a boki będą przypieczone. 

Wyjmujemy focaccie z piekarnika i po 5 minutach przekładamy ją na kratkę, żeby odrobinę ostygła i odpoczęła. 

Jedz świeże, ostrzegam ona jest absolutnie pyszna i uzależnia :) 




piątek, 14 kwietnia 2023

Szarlotka z płatkami owsianymi

Szarlotka / Jabłecznik / Ciasto z jabłkami / Placek jabłkowy / Apple pie jak zwał tak zwał, ważne, żeby było dużo jabłek, cynamon i dobry ciastowy obkład :) Tym razem padło na szarlotkę z płatkami owsianymi z kruszonką migdałową. Do zrobienia standardowej okrągłej blaszki potrzebujemy:


Ciasto:
1 szklanka płatków owsianych
0,5 szklanki mąki pełnoziarnistej pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki cukru (może być brązowy)
1  żółtko
1 łyżka jogurtu naturalnego
80 g masła

Nadzienie:
4 / 5 dużych jabłek
1 łyżka cynamonu

Kruszonka:
0,5 szklanki płatków owsianych
3 łyżki płatków migdałowych
60 g masła
4 łyżki cukru brązowego

Płatki owsiane miksujemy na mąkę w blenderze, dodajemy mąkę, proszek do pieczenia, cukier, żółtko, jogurt oraz masło i zagniatamy całość na spójną masę. Odstawiamy na 30 minut do lodówki.

Jabłka obieramy i szatkujemy na paseczki, a następnie mieszamy z cynamonem. 

Do kruszonki również blendujejmy, a następnie zagniatamy szybko z migdałami, cukrem oraz masłem.

Blaszkę wykładamy papierem lub smarujemy masłem i obsypujemy mąką. Następnie wykładamy ciasto, na ciasto jabłka i przykrywamy kruszonką. Pieczemy 45 minut w 170 stopniach. 

Podajemy z lodami waniliowymi i dobrą herbatą lub kawą :) 

środa, 5 kwietnia 2023

Tarta prowansalska z kozim serem i pomidorkami

Ser kozi nie jest najłatwiejszy tematem w kuchni. Jedni go kochają inni nienawidzą. Ale jego głębia jest wydobywana przez dodatki z jakimi się go podaje. Zazwyczaj przygotowywałam go w połączeniu z burakiem, ale tym razem wybrałam inny dodatek pomidorki koktajlowe i zioła prowansalskie. 


Do przygotowania tej tarty potrzebujemy:
1 ciasto francuskie 
100-150 g twarogu koziego
ok 20 pomidorków papryczkowych
2 łyżki musztardy stołowej
2 jajka
100 ml śmietany 30%
zioła prowansalskie

Ciasto rozkładamy w formie do tarty i przykrywamy kawałkiem papieru do pieczenia. Obciążamy ceramicznymi kulkami / fasolą / ryżem i pieczemy przez 15 minut w 200°C. W międzyczasie rozdrabniamy twaróg w miseczce. Mieszamy w kubeczku śmietanę i jajka. Pomidorki kroimy na połówki. Podpieczone ciasto smarujemy musztardą i wykładamy pomidorki. Całość posypujemy serem i zalewamy jajkami ze śmietaną, a następnie posypujemy ziołami prowansalskimi. Pieczemy całość 20 minut w 180°C. Najlepiej zjeść na ciepło. Smacznego :)

sobota, 1 kwietnia 2023

Pieczony camembert z pomidorkami

Czasem sztuka tkwi w prostocie. Mignęło mi się gdzieś ostatnio zdjęcie sera camembert i przypomniał mi się jego smak z letniego grilla w firmowym ogródku. Do okresu grillowego jeszcze chwila, więc korzystając z zasobów lodówki sięgnęłam po:

1 krążek sera camembert
10 pomidorków papryczkowych
1 ząbek czosnku
2 łyżki oliwy z oliwek
łyżeczkę bazylii 
szczyptę mixu ziół do sałatek

Camembert nakrawamy w kratkę i wsadzamy do naczynia żaroodpornego. Dodajemy pomidory i pokrojony na drobno ząbek czosnku. Wszystko polewamy oliwą z oliwek i posypujemy ziołami. Wsadzamy naczynie do piekarnika nagrzanego na 200°C w opcji góra/dół na 25 minut. Ostrożnie wyciągamy z piekarnika, żeby się nie poparzyć.  
Podajemy gorące z bagietką lub innym ulubionym pieczywem.